Jeśli zastanawiasz się co jest potrzebne twoim oczom, to odpowiedź jest prosta, łzy, a nawet dużo łez. Bo film łzowy to nawilżenie dla oczu. Jeśli sami nie jesteśmy w stanie wyprodukować odpowiedniej ilości łez lub nasz film łzowy jest słabej jakości to oczy się wysuszają. Suche oko objawia się pieczeniem, szczypaniem, zaczerwienieniem, łzawieniem, a także światłowstrętem. To uciążliwa choroba, która nieleczona powoduje zwyrodnienie i zniszczenie rogówki i spojówek, a w niektórych przypadkach nawet prowadzi do utraty wzroku. Nie ma więc żartów, o oczy trzeba dbać, by nie narobić sobie poważnych problemów.
Pomóc nam w tym mogą krople do oczu. Wybór jest ogromny. Najczęściej stosowanymi kroplami nawilżającymi są sztuczne łzy. Jak sama nazwa wskazuje, sztuczne łzy imitują prawdziwe łzy, mają podobną budowę i skład. W dodatku pełnią podobne funkcje. Wiele osób obawa się, że stosując preparaty nawilżające zanikną naturalne procesy wytwarzania łez. Lekarze uspokajają, sztuczne łzy i krople nawilżające nie upośledzają produkcji łez, a tylko je wspierają i wzmacniają. Ich działanie polega na tym, że po zakropieniu na oku wytwarza się warstewka ochronna, która odżywia oko i zabezpiecza je przed wnikaniem drobnoustrojów i infekcjami. To co może szkodzić oczom, to zawarte w niektórych preparatach konserwanty. Mogą one uszkadzać wierzchnią warstwę oka ? rogówkę. Przed podaniem leku, powinniśmy zapoznać się z treścią ulotki dołączonej do opakowania i sprawdzić czy nie zawiera on substancji, na które jesteśmy uczuleni. Krople na suche oczy są jednak bezpieczne, nie zawierają konserwantów i mogą je stosować także alergicy. Gdy stosujemy krople do oczu powinniśmy tak jak w przypadku innych leków pamiętać o regularności stosowania. Ważna jest też konsekwencja w zakrapianiu. Niektórzy rezygnują z zakrapiania oczu gdy tylko zauważą poprawę, później niestety problem powraca. Tylko doprowadzenie kuracji do końca gwarantuje sukces. Początek leczenia wygląda zwykle tak, że oczy musimy zakrapiać właściwie co godzinę. Wśród dostępnych kropli są także te zwężające naczynia krwionośne. Okuliści jednak zalecają ostrożne podchodzenie do tego typu leków. Jak zauważają działają one tylko doraźnie, a stosowane dłużej, mogą być niebezpieczne. Powinniśmy pamiętać, że nawilżanie to jeden z elementów pielęgnacji oczu. Ale nawet najlepsze krople nawilżające na nic się zdadzą jeśli nie wyeliminujemy źródła problemów i nie ograniczymy np. korzystania z komputera, telewizora czy nie będziemy wietrzyć pomieszczeń.